Czy w czasach, gdy oprocentowanie lokat oszczędnościowych wynosi 8% w skali roku, inwestowanie w nieruchomości, zwłaszcza w mieszkania pod wynajem, ma sens? Odpowiedź na to pytanie nie jest oczywista, ale w poniższym wpisie postaramy się ją znaleźć.
Inwestowanie w nieruchomości w dobie kryzysu
Jeszcze 2-3 lata temu, gdy wysokość oprocentowania lokat i kont oszczędnościowych wahała się na poziomie 1-2%, kupno mieszkania przeznaczonego na wynajem o potencjalnym ROI (zwrocie z inwestycji) około 8% wydawało się rozwiązaniem o przyzwoitej rentowności i co ważne rozwiązaniem bezpiecznym i stabilnym. Obecnie sytuacja niestety nie jest taka jednoznaczna. Po wybuchu wojny na Ukrainie nieustannie obserwujemy gwałtowny wzrost kosztów życia. Wzrost ten dotyczy zarówno cen wynajmu mieszkań w większości dużych miast, jak i opłat eksploatacyjnych, tj.: czynsz, energia oraz gaz. W tym momencie powróćmy do naszego pytania z początku wpisu – Czy dzisiaj opłaca się inwestować w mieszkania pod wynajem? Tak, w przypadku przemyślanych i rozsądnie przeprowadzonych transakcji, to wciąż opłacalna opcja, co chcielibyśmy poprzeć poniższym przykładem.
Inwestowanie a inflacja – jak nie tracić swoich oszczędności?
W kwietniu bieżącego roku zgłosił się do nas klient posiadający pewne oszczędności, które chciał możliwie szybko zainwestować i ochronić je przed wzrastającą inflacją. Kwota przez niego posiadana nie pozwalała na kupno standardowego mieszkania, dlatego naszym celem było znalezienie interesującej inwestycji, która będzie możliwa do realizacji przy stosunkowo niewielkim budżecie.
Już kilka tygodni później nasz klient stał się właścicielem niewielkiej kawalerki położonej w centrum Wrocławia, w odległości 2km od wrocławskiego Rynku, w szybko rozwijającej się dzielnicy, bardzo dobrze skomunikowanej ze wszystkimi najważniejszymi punktami w mieście. Koszt zakupu tej mikro kawalerki wraz ze wszystkimi kosztami notarialnymi zamknął się w 145 tysiącach złotych. Na tym jednak nasz udział się nie skończył, ponieważ w mieszkaniu koniecznym było przeprowadzenie kompleksowego remontu, w którym pośredniczyła i który nadzorowała nasza firma, na każdym etapie jego trwania (od wstępnych planów, projektów po końcowe prace związane z aranżacją przestrzeni).
Inwestycja w nieruchomość – od czego zacząć?
Jak już wcześniej wspomnieliśmy, mieszkanie nadawało się do gruntownego remontu, co doskonale widoczne jest na zdjęciach wykonanych w dniu odbioru mieszkania.
W pierwszej chwili, po wejściu do tej nieruchomości trudno było sobie wyobrazić, że na tej niewielkiej, zniszczonej powierzchni możliwym jest stworzenie funkcjonalnej, dobrze zagospodarowanej przestrzeni do życia. Z pomocą współpracujących z nami fachowców przystąpiliśmy jednak do pracy, aby taki cel osiągnąć. W pierwszym etapie koniecznym było rozprowadzenie po mieszkaniu wszystkich niezbędnych instalacji sanitarnych – wodociągowej, kanalizacyjnej oraz elektrycznej. Następnie wymieniliśmy okno i w celu uzyskania estetycznego wyglądu obudowaliśmy wszystkie istniejące ściany i sufit płytą g-k. Na tym etapie została również wydzielona niewielka łazienka, której wykończenie wraz z montażem armatury było kolejnym krokiem w realizacji inwestycji.
W międzyczasie koniecznym było uzyskanie warunków przyłączeniowych od dystrybutora sieci energetycznej i wykonanie przyłączenia. Równolegle w mieszkaniu wykonaliśmy podłogi, pomalowaliśmy ściany i sufit, zamontowaliśmy oświetlenie. Jednym z ostatnich etapów przygotowania kawalerki do zamieszkania było wykonanie aneksu kuchennego – montaż mebli, armatury oraz sprzętów AGD. Ostatnim krokiem, jaki wykonaliśmy było wyposażenie mieszkania oraz aranżacja przestrzeni. Mimo niewielkiej powierzchni kawalerki – 15m2, udało się naszym zdaniem osiągnąć efekt, na jakim nam, a przede wszystkim naszemu klientowi, zależało.
I tak, po 1,5 miesiąca prac, mieszkanie było gotowe do wynajęcia i „zarabiania”.
Jak zarabiać na inwestowaniu w nieruchomości?
Także w tym aspekcie nasza firma miała i wciąż ma swój udział, ponieważ klient zadowolony ze współpracy, powierzył nam obowiązki zarządzania swoją nieruchomością. W przeciągu zaledwie kilku dni znaleźliśmy potencjalnych najemców oraz pomogliśmy przy spisaniu rzetelnej umowy najmu z wybranym najemcą. Oprócz tego w zakres naszych usług, tak jak w przypadku każdej zarządzanej przez nas nieruchomości, wchodzi: rozliczanie czynszu i zużycia mediów, nadzór nad mieszkaniem poprzez regularne w nim wizyty, rozwiązywanie ewentualnych problemów i usterek, które mogą się pojawić w okresie najmu oraz wszystkie pozostałe kwestie, które są związane z wynajmem nieruchomości.
Podsumowując i jednocześnie odpowiadając na postawione na początku wpisu pytanie, należałoby przywołać w tym miejscu liczby, które najskuteczniej pokażą, że inwestowanie w nieruchomości, to wciąż dobry pomysł. Koszt całego przedsięwzięcia zamknął się w 185 tysiącach złotych. Przy obecnych cenach wynajmu kawalerki ROI, który udało nam się osiągnąć to 10%, co wciąż przewyższa o kilka procent oprocentowanie lokat i kont oszczędnościowych. Nie można oczywiście zapomnieć o jeszcze jednym aspekcie – kupno nieruchomości w Polsce to wciąż jedna z najbezpieczniejszych i najstabilniejszych opcji inwestowania posiadanych środków pieniężnych.